Praca w organizacji ekologicznej daje dużo satysfakcji i poczucia, że poprzez niewielkie czyny można zmienić świat na lepsze. Ekologia jest obecna zarówno w naszym życiu jak i pracy. Jednym z naszych zadań w czasie wolontariatu jest promocja ekologii i przygotowanie wydarzeń ekologicznych związanych m.in. z obchodzeniem światowych czy lokalnych dni ekologicznych.
Światowym dzień planety Ziemi odbywa się co roku 22. kwietnia. W ramach jego obchodów zaprosiliśmy dzieci z pobliskiego przedszkola na zabawy i gry związane z ekologią. Eko quiz, eko memory, wspólnie rysowanie planety Ziemi czy tzw. „klasy” połączone z sortowaniem odpadów zabawiały dzieci przez 2 godziny. Kilka razy podobnym program przeprowadzaliśmy w dwóch szkołach w ramach dni ekologicznych. Wydawać by się mogło, że dzieci nie są zainteresowane ekologią, ale jest wręcz przeciwnie i czasami lepiej niż dorośli rozumieją potrzebę dbania o środowisko.
Jedną z ostatnio największych akcji ekologicznych w Chorwacji jest SOS za Jadran, w której Zmergo jest jednym z koordynatorów. Dlaczego SOS? Jadran, czyli Morze Adriatyckie, jest zagrożone w Chorwacji poprzez plany eksploatacji nafty. Pozwolenie na drylowanie otrzymało kilka korporacji.
Tysiące osób w Chorwacji od początku roku protestuje w tej sprawie i wymusza od rządu
chorwackiego przeprowadzenia referendum. Zagrożone jest nie tylko środowisko, ale i turystyka, która w Chorwacji jest głównym źródłem dochodu. Akcja otrzymała także międzynarodowe wsparcie - ludzie protestują we Włoszech, Słowenii oraz Austrii. Jeszcze większego znaczenia akcja nabrała po przyjeździe dyrektora wykonawczego Greenpeace Kumi Naidoo. Nasza organizacja była obecna na konferencji prasowej w Opatiji z jego udziałem, a nam udało się z nim chwilę porozmawiać, co było niesamowitym doświadczeniem. Człowiek znany na całym świecie o ogromnej charyzmie i wiedzy, rozmawiał z nami jak z najlepszymi kolegami. Na pewno zapamiętamy ten dzień na długo.
Wracając do bardziej przyziemnych wydarzeń, obchodziliśmy również dzień przeciw używaniu torebek plastykowych. Ubrani w plastykowe worki i mając na sobie zdjęcia zwierząt uwięzionych w torebkach plastykowych spacerowaliśmy po Opatiji. Ludzie patrzyli na nas z niemałym zdumieniem, a my mamy nadzieję, że choć kilku z nich tego dnia podziękowało za reklamówkę w sklepie. Do końca roku zostalo jeszcze dużo czasu więc na pewno uda nam się zorganizowac jeszcze kilka akcji ekologicznych.